Polscy skoczkowie muszą zmienić plany. Warunki atmosferyczne w Wiśle zmusiły ich do przeniesienia przygotowań w inne miejsce. – Mamy wyprodukowaną zdecydowaną większość pokrywy śnieżnej, ale jej nie ruszamy. Przykrywamy. Czekamy na ochłodzenie – stwierdził Andrzej Wąsowicz, były wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego, w rozmowie ze SPORT.TVP.PL. Inauguracja PŚ (16-18.11) nie jest zagrożona.